Koty
Pozycje :: 1 - 10 z 45
Uporządkuj wg
Mój Filipek - dwułapek.Przybył do mnie kiedy jeszcze ssał butelkę. Nie pytałam jakie nieszczęście go spotkało, ale przez 15 lat podziwiałam jak sobie świetnie radzi ze swoimi tylnymi kikutkami. Jak chodzi na przednich łapkach, w górze wymachując tylnymi, jak my rękoma, jak uczył się wspinać na fotele, kanapy. Nawet w ostatnim czasie, kiedy choroba go osłabiła nie dawał za wygraną. Musiałam mu już pomagać we wchodzeniu na górę, ale po płaskim dzielnie maszerował na swoich kikutkach. Żegnaj.
Data śmierci: 18.09.2019
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
Prezes był z nami dwanaście lat.
Dwanaście lat pełnych radości, nadziei i ciepła. Był naszym przyjacielem, członkiem rodziny oraz ukochanym przytulaskiem. Czworonożną puchatą łaciatą krówką i naszym rodzinnym Pączusiem.
Zostaniesz na zawsze w naszych sercach, Kitku... Kochamy Cię. Najmocniej na świecie.
Dwanaście lat pełnych radości, nadziei i ciepła. Był naszym przyjacielem, członkiem rodziny oraz ukochanym przytulaskiem. Czworonożną puchatą łaciatą krówką i naszym rodzinnym Pączusiem.
Zostaniesz na zawsze w naszych sercach, Kitku... Kochamy Cię. Najmocniej na świecie.
Data śmierci: 06-07-2019
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
Czy dotarłeś bezpiecznie, kochany,
po drabinie z bielutkich obłoków
do tęczowej, świetlistej bramy?
...Uchylona, choć nie słychać Twych kroków.
Wsuń łapeczkę w szparę - w tę niebieską,
teraz główkę; widzisz most? piękny pewnie!
Nie bój się, podążaj jak ścieżką,
drugi brzeg to Twój dom, choć beze mnie.
No a ja, chociaż serce mi pęka,
myślę tutaj o Tobie z uśmiechem,
przecież wiem, kto na Ciebie tam czeka.
Znam ich, wiedzą że idziesz.
Już lepiej?
Bądź szczęśliwy w tęczowej krainie,
ja swą miłość Ci czasem podeślę,
- zbieraj ją, gdy do Ciebie dopłynie,
ale czasem odwiedź, choć we śnie.
po drabinie z bielutkich obłoków
do tęczowej, świetlistej bramy?
...Uchylona, choć nie słychać Twych kroków.
Wsuń łapeczkę w szparę - w tę niebieską,
teraz główkę; widzisz most? piękny pewnie!
Nie bój się, podążaj jak ścieżką,
drugi brzeg to Twój dom, choć beze mnie.
No a ja, chociaż serce mi pęka,
myślę tutaj o Tobie z uśmiechem,
przecież wiem, kto na Ciebie tam czeka.
Znam ich, wiedzą że idziesz.
Już lepiej?
Bądź szczęśliwy w tęczowej krainie,
ja swą miłość Ci czasem podeślę,
- zbieraj ją, gdy do Ciebie dopłynie,
ale czasem odwiedź, choć we śnie.
Data śmierci: 09-400
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<

Jedyny w swoim rodzaju współtowarzysz człowieka. Był w naszej rodzinie 8 cudownych lat. Za krótko, ale żaden moment na jego odejście nie byłby odpowiedni. Charakterny kot, który nigdy nie utracił duszy wesołego kociaka. Dziękujemy, że chciałeś z nami być przez te wszystkie lata. Na zawsze zostaniesz w naszych sercach i wspomnieniach. Upływ lat nie osłabi naszej miłości do Ciebie,a kiedyś spotkamy się za tęczowym mostem. Człowieku zaklęty w kota.
Data śmierci: 19.07.2018
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
Również podrzutek do ogrodu. niestety jego
życie trwało tylko cztery lata. Chyba ktoś
go otruł.
życie trwało tylko cztery lata. Chyba ktoś
go otruł.
Data śmierci: 2009
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<

Kubusia zabrałam z ulicy, gdy razem ze swoją siostrą maszerował chodnikiem. dwa malutkie kociaczki.Gdy dorosły jego siostrę ktoś mi ukradł. Kubuś wyrósł na pięknego szaro-burego kocura.
Data śmierci: 2014
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<

pierwszy z kotów, które zostały podrzucone
do ogrodu.
do ogrodu.
Data śmierci: 2012
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<

Przygarnęłam ją rok po Bombi. W lokalnym tygodniku zobaczyłam ogłoszenie, że w schronisku jest kaleka - trzynoga kotka.Wiedziałam, że kaleką nikt się nie zainteresuje. Długo się nie namyślałam i kotka dołączyła do gromadki. Miała swój charakter. Na pieszczoty przychodziła wtedy, gdy sama chciała. Gdy nie miała ochoty, nie mogłam jej nawet złapać.
Data śmierci: 2011
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<

Pierwszy kociak wśród moich pupili. Opiekowałam się bezdomnymi kotami zimującymi w piwnicy. Gdy urodziły się kotki był bardzo deszczowy czerwiec. Piwnica zaczęła podmakać. Wzięłam mamę z dziećmi do korytarza. Nie miałam sumienia później dawać ich znowu do piwnicy.Dwóm kocurkom znalazłam domy, a kotkę zostawiłam sobie. Wyrosła na piękną czarnulę. Nauczyłam ją aportować. Spała i bawiła się razem z psami.
Data śmierci: 2011
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<

buy lipitor
Data śmierci:
Miejscowość:
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
>>> Aby zobaczyć pełną informację, zaloguj się <<<
